sobota, 25 kwietnia 2015

Zielona Mila - recenzja książki

Akcja powieści toczy się w Ameryce w latach 30-tych, gdzie to naczelny bloku E w więźniu Cold Mountain Paul Edgecombe miał dokonać egzekucji na krześle elektrycznym nie jakiego John'na Coffey'a. Rzekomo zamordował on dwie dziewczynki, a następnie próbował utopić je w rzece. Jonh był człowiekiem zupełnie różniącym się od innych. Wyróżniał go między innymi wzrost i wielkość – był ogromny, lecz bał się ciemności, wciąż płakał. Z początku naśmiewano się z jego fobii, ale gdy odkryto dar jaki w sobie nosi nikt nie miał wątpliwości, że jest człowiekiem niezwykłym, innym i nieprzeciętnym. Potrafił bowiem uzdrawiać. A każde jego niezwykłe uzdrowienia uważano za cud.
Książka niesamowicie wciągająca, a zwroty akcji i wstawki gdy Paul znajdował się w domu ``spokojnej starości`` jeszcze bardziej trzymały w napięciu. Czytając tę książkę wzruszyłam się bardzo. A gdy po skończeniu czytania od razu oglądałam film z Tom'em Hanks'em w roli głównej ryczałam jak bóbr. Polecam książkę wszystkim tym, którzy chcą przeczytać powieść pełną akcji i dramaturgi a jednocześnie wzruszyć się do łez.
Ocena 5\5
Data publikacji 13 lipca 2012

2 komentarze: